Co prawda moje wakacje rozpoczną się dopiero 8 sierpnia wraz z wyjazdem na koncert Ozzy'ego (pielgrzymka mojego życia!), ale w leniwe lipcowe dni bez uczelni mam już co czytać.
Wczoraj odebrałam awizo i dziś z rana poleciałam na pocztę pewna, że czeka tam na mnie wymiankowa paczka i się nie pomyliłam. Oczywiście otworzyłam ją od razu po złapaniu w ręce, byle tylko zobaczyć tytuł. Hm "Kokon" ? Nie znam. Ale zapowiada się bardzo ciekawie- seryjny morderca, nagradzany autor, postać komisarza, który pojawia się w innych książkach - to lubię :)
Nie mogę nie wspomnieć o pięknej zakładce, która połyskuje delikatnie metalicznym srebrem, ma piękne zdjęcie, a także aforyzm, który idealnie do mnie pasuje: "Praca jest modlitwą ciała". W sam raz dla ambitnej osoby, która zawsze chce być lepsza i lepsza od.. siebie :)
Do tego ogromna ilość słodyczy, które uwielbiam i z chęcią spałaszuję.
Za paczkę bardzo dziękuję Zosi z bloga http://magiapisanegoslowa.blogspot.com/ , a Sabince tradycyjnie za zorganizowanie wymianki.