Mam podejrzenia, że mogę być ostatnią osobą, która poznała penguiny, ale co tam.
Penguin active reading to znane i lubiane przez nas książki, pisane w języku angielskim, dzięki którym możemy uczyć się angielskiego na 5 poziomach:
1. easystarts 200 słów kluczowych
2. Beginner 300 słów kluczowych
3. Elementary 600 słów kluczowych
4. Pre-Intermediate 1200 słów kluczowych
5. Intermediate 1700 słów kluczowych
To seria cienkich, bogato ilustrowanych książeczek wraz z ćwiczeniami, które pojawiają się co kilka rozdziałów. Często pojawiają się ćwiczenia najbardziej przydatne dla mnie : "Language in use", czyli po prostu gramatyka.
Wybrałam książkę mi znaną, więc pozbawiłam siebie sporej części frajdy w domyślaniu się kto był zabójcą. Recenzji samej treści nie będę zamieszczać, gdyż takowa pojawiła się już na moim blogu.
Książka przypisana jest do poziomu czwartego - pre-intermediate i okazała się dla mnie zbyt łatwa. Nie doceniam siebie :) Nie poznałam ani jednego nowego słówka, ale za to czytając wszystko ciągiem na pewno ulepszyłam poprawną konstrukcję zdan i pytań, co uważam za obecnie najważniejsze w moim doskonaleniu języka.
Seria tych książeczek zostanie ze mną na dłużej, gdyż mój cel numer 1 na rok 2013 to rozwój intelektualny i zawodowy :) Chciałabym doprowadzić swój angielski do biegłego w piśmie i W SZCZEGÓLNOŚCI w mowie, bo to kuleje zdecydowanie.
PS Do książki dołączona jest płyta, którą tylko przejrzałam. Nie bardzo wiedziałam co i jak, więc czytałam bez niej. Podobno lektor czyta całą treść, choć tej opcji na CD nie mogłam znaleźć. Niedługo biorę się za Sherlocka Holmesa i spróbuję przeczytać go razem z lektorem, co pozwoli mi dodatkowo się osłuchać.
skip to main |
skip to sidebar
26 grudnia 2012
Teraz czytam
O mnie
- Agnieszka Binkiewicz
- Prowadzę dwa blogi : jeden o szukaniu złotego środka między zdrowym trybem życia, a sex beer & rock'n'roll, a drugi o zdrowiu... naszej wybraźni, czyli o książkach. Kontakt : binkiewicz.a@wp.pl
Przeczytane
-
▼
2012
(17)
- ► października (2)
-
►
2011
(35)
- ► października (3)
-
►
2010
(19)
- ► października (3)
Blogi,które czytam
-
-
-
Pożegnanie?2 lata temu
-
Nowy adres5 lat temu
-
Przeprowadzka5 lat temu
-
Medali Harga Beton Instan5 lat temu
-
Skasowany5 lat temu
-
-
-
-
-
-
Ogłoszenie wyników!!8 lat temu
-
-
L. Lokko - Prywatna sprawa9 lat temu
-
Pictorial Alphabet – Antonio Basoli10 lat temu
-
-
Kłamstwo na kłamstwie11 lat temu
-
Archipelag odsłona numer 9 !11 lat temu
-
MINUS 4 – KOLIZJA RELOADED13 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Labels
- 50 twarzy greya (1)
- Agatha Christie (2)
- armia (1)
- Audrey Hepburn (1)
- Beata Pawlikowska (5)
- Camilla Lackberg (1)
- Carlos Ruiz Zafon (2)
- Charles Bukowski (1)
- Erica spindler (7)
- gen. Polko (1)
- grey (1)
- Henning Mankell (2)
- holocaust (2)
- II RP (3)
- II WŚ (2)
- Jacek Getner (4)
- Jakub Ćwiek (1)
- koty (1)
- Lwów (1)
- Marek Krajewski (1)
- Mario Puzo (1)
- Milan Kundera (1)
- Ojciec chrzestny (1)
- penguin active reading (1)
- piłka nożna (1)
- riko i my (1)
- Roman Polko (1)
- Sharon Osbourne (1)
- Sławomir Koper (3)
- sztuka prostoty (1)
- sztuka zen (1)
- Tess Gerritsen (3)
2 komentarze:
Bardzo ciekawa sprawa. Muszę podszkolić angielski gdyż przez studia na któtych języka juz nie mam poszedł w zapomnienie i przy przypływie gotówki chyba się zaopatrzę :)
no cóż... pre-intermediate to przecież poziom niski zaraz po begginers. Trzeba było wyszukacreadersa na poziomie co najmniej intermediate (średni), ale idea piękna, czytajcie koniecznie, bo mozna trochę się docenić ;) i skorzystać
Prześlij komentarz