Na wstępie chciałam powiedzieć, że żyję i mam się dobrze. Moja dwumiesięczna nieobecność bynajmniej nie była spowodowana brakiem przeczytanych książek. Wręcz przeciwnie - przeczytałam ich bardzo dużo, ale problem pojawiał się w momencie otwarcia edytora tekstowego - słowa jakoś nie przechodziły przez palce.
I tak z każdą kolejną książką. Cóż, chyba muszę zacząć, żeby sytuacja uległa zmianie i abym nie straciła serca do blogowania, bo właśnie w kwietniu mijają 3 lata, odkąd jestem w czytelniczej społeczności :)
Propozycję recenzji Piramidy otrzymałam od Biblioteki akustycznej. Skusiło tylko nazwisko Mankella, bo nie jestem fanką audiobooków, a opowiadań tym bardziej.
Na szczęście te teksty były o tyle długie, że mogłam spokojnie podążać za akcją.
W zbiorze opowiadań Piramida Mankell przedstawia nam młodzieńcze lata Kurta Wallandera - jego początki pracy w policji, poznanie Mony i narodziny jego córki Lindy, która w późniejszych powieściach jest już dorosłą kobietą. Bardzo dobry pomysł, jednak to mi nie wystarczyło.
Opowiadania nie porywają jakoś szczególnie pod względem zagadek kryminalnych, jednak co powieść to powieść. Mankell nie zawiódł jednak w jednej rzeczy, za którą tak go uwielbiam - w barwnych opisach przeżyć i rozmyślań bohatera.
Przeszkodą dla mnie była forma audio. Myślałam, że to dobry pomysł, bo nie zawsze znajduję miejsce w autobusie, a jednak przez godzinę przebijania się przez miasto warto coś robić. Nie wiem czy to głos pana Filipowicza, czy samo nagranie było tak ciche, ale przy większym szmerze nic już nie słyszałam, więc w zasadzie podczas jazdy autobusem, czy chodzenia w pobliżu ulicy o odsłuchu nie było mowy. A w domu nic nie stoi na przeszkodzie, by czytać książki w formie papierowej.
Nawet zmiana słuchawek niewiele pomogła.
Reasumując, warto przeczytać, żeby mieć pełny obraz osoby Wallandera, którego pokochało wiele osób na całym świecie, ale formę audio raczej sobie odpuszczę.
skip to main |
skip to sidebar
24 kwietnia 2012
Teraz czytam
O mnie
- Agnieszka Binkiewicz
- Prowadzę dwa blogi : jeden o szukaniu złotego środka między zdrowym trybem życia, a sex beer & rock'n'roll, a drugi o zdrowiu... naszej wybraźni, czyli o książkach. Kontakt : binkiewicz.a@wp.pl
Przeczytane
-
▼
2012
(17)
- ► października (2)
-
►
2011
(35)
- ► października (3)
-
►
2010
(19)
- ► października (3)
Blogi,które czytam
-
-
-
Pożegnanie?2 lata temu
-
Nowy adres5 lat temu
-
Przeprowadzka5 lat temu
-
Medali Harga Beton Instan5 lat temu
-
Skasowany5 lat temu
-
-
-
-
-
-
Ogłoszenie wyników!!8 lat temu
-
-
L. Lokko - Prywatna sprawa9 lat temu
-
Pictorial Alphabet – Antonio Basoli10 lat temu
-
-
Kłamstwo na kłamstwie11 lat temu
-
Archipelag odsłona numer 9 !11 lat temu
-
MINUS 4 – KOLIZJA RELOADED13 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Labels
- 50 twarzy greya (1)
- Agatha Christie (2)
- armia (1)
- Audrey Hepburn (1)
- Beata Pawlikowska (5)
- Camilla Lackberg (1)
- Carlos Ruiz Zafon (2)
- Charles Bukowski (1)
- Erica spindler (7)
- gen. Polko (1)
- grey (1)
- Henning Mankell (2)
- holocaust (2)
- II RP (3)
- II WŚ (2)
- Jacek Getner (4)
- Jakub Ćwiek (1)
- koty (1)
- Lwów (1)
- Marek Krajewski (1)
- Mario Puzo (1)
- Milan Kundera (1)
- Ojciec chrzestny (1)
- penguin active reading (1)
- piłka nożna (1)
- riko i my (1)
- Roman Polko (1)
- Sharon Osbourne (1)
- Sławomir Koper (3)
- sztuka prostoty (1)
- sztuka zen (1)
- Tess Gerritsen (3)
2 komentarze:
Gratulacje z okazji 3 rocznicy blogowania! Życzę przełamania niemocy pisarskiej. :)
Ja też nie przepadam za audiobookami.
3 latka? Ho ho ho! pogratulować tylko i trzymac kciuki za powrót weny!
Prześlij komentarz