8 maja 2012

Ojciec chrzestny - M.Puzo

Jak zwykle z dużym opóźnieniem, dołączyłam do grona czytelników, którzy poznali to, co stało się już klasykiem literatury i kinematografii, a mianowicie "Ojca chrzestnego".  Opóźnienie spowodowane tym, że ani gangsterka ani mafia nie interesują mnie specjalnie, a właśnie taki ogólny obraz tej książki stworzyłam sobie w głowie. I, delikatnie mówiąc, lekko minęłam się z prawdą.

Druga połowa lat 40-tych XX wieku, USA. Poznajemy rodzinę Corleone - jedną z sześciu wielkich rodzin mafijnych, działających w Nowym Jorku. Jej założyciej - doin Vito Corleone ma 4 dzieci : raptusa Sonny'ego, trochę nieudolnego Freddiego, córkę Connie oraz syna Michaela, który chce mieć jak najmniej wspólnego z interesami swojej familii. Po II wojnie światowej rodzina Corleone jest najpotężniejszym z nowojorskich klanów, jednak jej pozycja zostaje zachwiana po próbie zabójstwa dona Corleone, spowodowanej jego odmową w uczestnictwie w handlu narkotykami, którymi nie chciał się parać.
Gdy ten powoli dochodzi do zdrowia, jego rolę przejmuje porywczy Santino "Sonny", który zamiast chłodnego osądu wybiera ślepą chęć pomszczenia ojca, co wcale nie pomaga rozwiązać napiętej sytuacji i doprowadza do wojny między Rodzinami, ale nie tylko między nimi, bowiem siatka przyjaciół wielkiego dona Corleone sięga daleko poza Rodzinę, a nawet daleko poza Nowy Jork. Przyjaciół zdobywa, wyświadczając im drobne lub większe przysługi i odbierając dług (bynajmniej nie pieniężny) w najbardziej odpowiednim dla siebie momencie, wiedząc, że żaden z lojalnych dłużników nie śmie mu odmówić w obawie przed jego potęgą (w końcu jest specjalistą od składania "propozycji nie do odrzucenia"), a także z powodu wielkiej lojalności wobec niego.

Nie sposób omówić, choćby ogólnie, fabuły, gdyż jest ona tak wielowątkowa, że nikt nie zdołałby doczytać tego postu do końca. Poznajemy nie tylko dona i jego przeszłość, ale także każdego z członków rodziny - jego dzieci ( tu szczególnie warto zwrócić uwagę na zmianę postawy Michaela, który okazuje się być wielką podporą dla Rodziny w kryzysie), Toma Hagena - doradcę (consigliori) dona, jego dwóch caporegime - Clemenzę i Tessia oraz drugie połówki jego dzieci (Kay Adams i Carla Rizziego), a każda postać przedstawiona jest w sposób niezwykle barwny i dokładny.

Mogę z czystym sumieniem polecić tę świetną książkę, zwłaszcza jeśli nadal znajdujecie się w błędzie i sądzicie, że to męska książka o dziwkach i narkotykach oraz gangsterskich porachunkach. To zdecydowanie coś więcej, to opowieść o tym jak wielka jest siła rodziny, przyjaźni, o tym co to honor i lojalność i o tym, że "Za każdą wielką fortuną kryje się zbrodnia", jak głosi motto tej książki, myśl Balzaca.




1 komentarze:

enoug pisze...

Od dawna się na nią czaję, bo niestety nie dane było mi obejrzeć filmu w całości. Dziękuje za Twoją recenzję, teraz z pewnością postaram się dorwać tę pozycję !:)

Prześlij komentarz